Mam ochotę na trójkąt! Czyli co warto wiedzieć o miłości we troje

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.        Zadaj pytanie ekspertowi  separator   

Mam ochotę na trójkąt! Czyli co warto wiedzieć o miłości we troje

Czy trójkąt może być fajny? Okazuje się, że może. I to nie tylko wtedy, jeśli zaliczasz się do grupy matematycznych świrów, które na samą myśl o geometrii mają miękkie kolana. Trójkąty mogą być ciekawe także w łóżku. Okazuje się, że mogą one nawet uratować związek i urozmaicić życie łóżkowe! 

 

Trójkąt w łóżku - kiedy to ma sens?

Zaproszenie do igraszek osoby z zewnątrz ma sens tylko wtedy, jeśli ani jedna ani druga strona związku nie ma żadnych wątpliwości, co do tego typu zabaw. Jeśli na myśl o trójkącie pojawia się w Twojej głowie chociaż najmniejsza myśl o tym, by zrezygnować, to… rezygnuj! Zaproszenie kogoś do łóżka jest nie tylko najwyższym aktem zaufania partnerów między sobą, ale też oznacza niezwykle wielkie uczucie między nimi oraz bezgraniczne zaufanie. Jakiekolwiek wątpliwości oznaczają, że jeszcze nie dojrzeliście do tej decyzji. Ba! Może być tak, że nigdy do niej nie dojrzejecie i jest to jak najbardziej okey! Pewnie jeśli partner zaproponował Ci zaproszenie do łóżka ładnej koleżanki lub przystojnego kolegi początkowo potraktowałaś to jako żart i zbyłaś. Zanim definitywnie odpowiesz ‘nie’ i wybuchniesz nerwowym śmiechem, zastanów się, czy aby na pewno nie chcielibyście spróbować. Może Wasze życie łóżkowe od dawna wieje nudą nawet pomimo chemii w uczuciu oraz zabawek erotycznych? Może Ty masz kompleksy, których nie potrafisz w żaden sposób rozwiązać, a trójkąt mógłby je rozwiać jak za pomocą czarodziejskiej różdżki… Życie jest za krótkie na wieczne odmawianie sobie szaleństw i przyjemności! 

 

 

Trójkąt w łóżku - czym właściwie jest?

Zacznijmy jednak od podstaw. Trójkąt, czyli 2+1 nie oznacza już, tak jak jeszcze kilka lat temu pary z dzieckiem, ale sypialniane igraszki, podczas których do zabawy zaprasza się osobę z zewnątrz. Dla osób zupełnie przekonanych co do zasadności tego procederu, jest on wspaniałą przygodą erotyczną, a zwolennicy trójkątów mówią, że uratował on ich związek od… paradoksalnie (!) skoków w bok. W końcu po wielu latach bycia razem w łóżku każdej z nas zaczyna wiać nudą, prawda? Najlepiej byłoby, gdyby osoba, którą zapraszacie do wspólnego seksu, nie była Wam dobrze znana. Chodzi po prostu o to, by uniknąć sytuacji, w której wpadniecie na siebie niespodziewanie w gronie znajomych czy rodziny. Takie spotkanie mogłoby być nieco krępujące, prawda?

 

Zabawy w trójkącie - o czym warto pamiętać?

Istnieje kilka zasad, o których koniecznie musicie pamiętać, jeśli decydujecie się na trójkąt. Wiążą się one z bezpieczeństwem oraz minimalizacją ryzyka, bo jednak każdy akt seksualny z kimś, kogo nie do końca znasz wiąże się z ryzykiem. Warto o tym pamiętać. Przede wszystkim zadbajcie, by osoba, z którą chcecie się kochać, miała aktualne badania pod kątem HIV i chorób wenerycznych. Zadbajcie też o odpowiednie zabezpieczenie, nawet, a może właśnie szczególnie wtedy, gdy jest ona w ciąży. Po sprawdzeniu tych formalności cóż… bawcie się dobrze! I pamiętajcie - jedyne, co Was ogranicza, to Wasza wyobraźnia!

 

Dołącz do naszej grupy na Facebooku! Dla nas nie ma tematów TABU. Koniecznie śledź też nas na FacebookuInstagramie!


W naszym Serwisie używamy plików cookies. Korzystając dalej z Serwisu, wyrażasz zgodę na stosowanie plików cookies zgodnie z Polityką prywatności. Wyrażenie zgody jest dobrowolne, w każdej chwili można ją cofnąć poprzez zmianę ustawień dotyczących plików „cookies” w używanej przeglądarce internetowej. Kliknij „Akceptuję”, aby ta informacja nie wyświetlała się więcej.