Jak rozpoznać i leczyć infekcje intymne?
W ostatnich latach w zastraszającym tempie przybywa kobiet, skarżących się na dolegliwości intymne. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że każda z nas zna co najmniej jedną osobę, która w przeciągu ostatniego roku doświadczyła tego typu problemów. Infekcje ze strony układu moczowego i rozrodczego potrafią w wydatny sposób uprzykrzyć życie, a czasem nawet uniemożliwić normalne funkcjonowanie. Warto więc wiedzieć, jak im zapobiegać i jak je leczyć.
Infekcje intymne - objawy
Bakterie i grzyby występują w każdym organizmie, także zdrowym. Póki równowaga mikrobiologiczna jest zachowana, wszystko działa, jak należy. Problem zaczyna się, kiedy w wyniku antybiotykoterapii, wyziębienia organizmu, spożywania nadmiernych ilości cukru lub przewlekłego stresu równowaga mikrobiologiczna zostaje zachwiana. Podstawowymi objawami infekcji intymnych części naszego ciała mogą być:
- świąd,
- pieczenie,
- ból,
- upławy,
- trudności z oddawaniem moczu,
- brak odpowiedniej wilgotności, umożliwiającej współżycie.
Jeśli dolegliwościom towarzyszą upławy, mogą one być cenną wskazówką dla rozpoznania rodzaju infekcji. Upławy przy infekcji grzybiczej są serowate, o białej lub żółtawej barwie i słodkim zapachu. Infekcji bakteryjnej towarzyszyć będą upławy szarawe, a ich zapach jest mniej przyjemny, nieświeży, rybi. Co gorsza, jeśli mamy do czynienia z infekcją bakteryjną, konieczne może się okazać zastosowanie antybiotyku, co z kolei doprowadzi do namnożenia się w pochwie grzybów. Leczenie infekcji intymnych - szczególnie, jeśli przybiorą one formę przewlekłą, może być długie i złożone. Wymagać będzie też od nas połączenia co najmniej kilku metod, by skutecznie i bez szwanku zażegnać chorobę.
Higiena - podstawa leczenia
Podstawową czynnością, pomagającą zarówno zapobiegać, jak i leczyć infekcje intymne jest higiena. Nie stosujmy jednak do niej standardowych mydeł i szamponów, ponieważ niektóre ich składniki mogą podrażnić okolice pochwy i zamiast pomóc - zaszkodzić. Warto zaznaczyć, że zbyt częste podmywanie utrudnia utrzymanie naturalnego, kwaśnego pH pochwy. Wargi sromowe, oraz jej wnętrze pokryte są śluzem, zawierającym odpowiednią ilość tzw. "dobrych bakterii", wytwarzających kwas mlekowy. Podmywanie oznacza chwilowe pozbycie się warstwy dobroczynnego śluzu i jeśli wykonywane jest zbyt często może nam wręcz zaszkodzić. Czynność tę wystarczy wykonać 1-2 razy dziennie, stosując żel lub płyn do higieny intymnej. Do podmywania używajmy wyłącznie własnej dłoni, wszelkie gąbeczki i myjki mogą szybko stać się siedliskiem bakterii. Myjemy się w kierunku od przodu, do tyłu, aby uniknąć przenoszenia zarazków z okolic odbytu w kierunku bardziej wrażliwej pochwy. Dobrej jakości środki zawierać będą pałeczki kwasu mlekowego i wspomagać tym samym pracę korzystnych dla naszego organizmu bakterii. W ten sposób środek higieniczny tak prosty, jak żel do higieny intymnej podnieść może odporność naszej pochwy i jej ujścia na wszelkie infekcje.
Zarówno podczas infekcji, jak i kiedy jesteśmy zdrowe warto zwracać uwagę na skład materiału, z jakiego produkowana jest nasza bielizna. Przechodząc obok półek sklepowych zachwycamy się pięknymi, koronkowymi wzorami, jednak zakup nawet najbardziej wyszukanych konstrukcyjnie, syntetycznych stringów nie pomoże w żaden sposób naszemu zdrowiu. Wybierajmy jedynie bieliznę z materiałów naturalnych i oddychających, takich jak popularna bawełna, tylko to bowiem pomoże utrzymać nasze okolice intymne w odpowiedniej temperaturze i pozwoli uniknąć namnażania się szkodliwych drobnoustrojów. Z tego samego powodu unikajmy również obcisłych ubrań. Mogą one podrażnić zewnętrzne części intymne i spowodować nieprzyjemne otarcia, które trudno się goją i tworzą bramę dla bakterii szkodliwych do naszego organizmu.
Ostatnia sprawa - warto unikać perfumowanych podpasek, wkładek higienicznych, czy tamponów. Zawarte w nich środki zamiast łagodzić, podrażniają skórę.
Medyczne i domowe sposoby na infekcje intymne
Istnieje wiele doustnych środków do leczenia omawianych infekcji. Jednak najskuteczniejsze w tym przypadku zawsze będą środki podawane bezpośrednio do wnętrza pochwy. Tabletki dopochwowe na infekcje intymne przyjmują postać obłych i łatwych do wsunięcia głęboko globulek. Nie każde globulki są jednak dobrze tolerowane przez wszystkie kobiety. Aby zminimalizować ryzyko popełnienia błędu warto wiedzieć, czego szukać w składzie tabletek na infekcje pochwy, by wybrać produkt najbardziej wartościowy. W czasach galopującej mody na przypisywanie antybiotyków na wszelkie schorzenia, w tym kaszel, szczególnie cenne pozostają delikatniejsze alternatywy, których działanie nie będzie tak szkodliwe dla całości organizmu i nie pogorszy i tak już trudnej sytuacji. Składnikiem, który zasługuje na szczególne wyróżnienie, jeśli chodzi o skuteczność w leczeniu i profilaktyce infekcji intymnych jest niegdyś mało znane, a dziś wracające do łask srebro jonowe. Druga rzecz, na którą warto zwracać uwagę, to czy wybrane globulki zawierają w swoim składzie kwas hialuronowy - ma on silne właściwości nawilżające, co ułatwi aplikację i leczenie. Kapsułki z kwasem hialuronowym zalecane są również kobietom w okresie menopauzy, cierpiącym na dolegliwości z powodu niedostatecznej wilgotności pochwy spowodowanej zmianami hormonalnymi. Na rynku istnieje niewiele środków, które zawierają oba te składniki. Dobrym przykładem może być tu HEXATIAB® kapsułki dopochwowe, którego działanie okazuje się w wielu przypadkach naprawdę niezastąpione. Jest to środek zawierający opatentowaną formę tytanu, zawierającą właśnie wspomniane wyżej srebro jonowe, oraz kwas hialuronowy w jednym.
Infekcje intymne, choć zbierają spore żniwo w ostatnich latach, nie są problemem wyłącznie naszych czasów. Znały je zarówno nasze matki i babki, jak i ich rodzicielki. Przez wieki wypracowały one wiele domowych sposobów radzenia sobie z tego typu dolegliwościami. Choć nie pomogą one, jeśli problem się zaogni, także dziś warto z nich skorzystać. Mało kto wie, że świetny środek niwelujący świąd jest dostępny na półce naszego osiedlowego sklepu i kosztuje niecałe dwa złote. Ma sporą pojemność, można go używać wielokrotnie i daje natychmiastową ulgę zarówno na początkowym etapie choroby, jak i przy wspomaganiu leczenia farmakologicznego. Owym magicznym środkiem jest kefir. Używajmy go jednak tylko zewnętrznie, w infekcjach intymnych wszelkiego rodzaju irygacje mogą się okazać szkodliwe i lepiej nie podejmować ich na własną rękę. Kefir nie zastąpi leków, lecz może wspomóc ich działanie i tym samym dać nam prawdziwą i szybko odczuwalną ulgę.
